Spotkanie członków MiniSail.pl nad Jeziorem Dzierżno Małe.
W dniach 24 i 25 czerwca spotkaliśmy się nad jeziorem Dzierżno Małe ,na terenie Pyskowic niedaleko Gliwic na Śląsku.
Koledzy Basia i Darek Pieczka i Irek Żywica spotkali się z dysponentami Ośrodka Żeglarskiego Maytur i ustalili termin zawodów oraz wszelkie logistyczne zagadnienia.
Zjechaliśmy się w piątek po południu. Byliśmy bardzo miło zaskoczeni warunkami jakie zastaliśmy na miejscu – czysty i bardzo zadbany teren ośrodka oraz gościnnych gospodarzy tego miejsca.
Na nasze spotkanie przyjechała czwórka kolegów z Czech. Tak więc mieliśmy spotkanie międzynarodowe. Łącznie do zawodów zostało zgłoszone 20 modeli w trzech klasach. Zawody sędziowali Barbara Pieczka i Hirek Drahajm. Biuro obsługiwali autor tekstu i Adam Opas który jest też autorem zdjęć z tego spotkania.
W klasie 650 STANDARD zgłoszono do startu 6 modeli. Rozegrano cztery biegi i piąty dogrywkowy. Ostatecznie w tej klasie wygrał Grzegorz Baron przed Irkiem Żywicą i Zbyszkiem Lembasem.
W rozegranej klasie OPEN zgłoszono do startu 5 modeli – cztery od kolegów z Czech : Rene Walenta, Franisek Chmelka , Andrea Dybowa , Rostislav Dyba i Darek Stasiak z Polski . Franisek przedstawił bardzo szybki model jachtu dawnej klasy olimpijskiej „STAR”. Model ten mimo nie najlepszego przelicznika RLog okazał się zwycięski. Całe podium zdominowali koledzy z Czech – drugie miejsce zdobył Rene Walenta a trzecie Rostislav Dyba.
W startach o Puchar Polski w Klasie SUNFISH RC wystartowały trzy modele – Marka Stali, Darka Pieczki i autora tego tekstu. Ostatecznie najlepszym okazał się Darek Pieczka który minimalnie pokonał Marka Stalę.
Na zakończenia zawodów w niedzielę rozegraliśmy wyścig otwarty, Mogły wystartować wszystkie modele oczywiście z uwzględnieniem współczynników RLog . To współzawodnictwo wygrał Rene Walenta przed Frantiskiem Chmelka i Markiem Stalą.
Pogoda nam dopisała , co prawda w sobotę było lekkie zachmurzenie i trochę przez moment postraszyło nas słabym deszczem ale wiatr cały czas był. Nie było go co prawda zbyt dużo , oscylował pomiędzy 2 a 3 m/s.
Natomiast niedziela była bardzo słoneczna i momentami wiało około 4 -5 m/s.
Miejsce bardzo fajne , rozmawialiśmy wstępnie o ewentualnym spotkaniu w tym miejscu,
w przyszłym roku.
Atmosfera zawodów była bardzo dobra za co wszystkim uczestnikom , organizatorom i Gościom należą się podziękowania.
Następne spotkanie odbędzie się na początku września w Pińczowie.
Michał Daranowski